W 2020 roku minęło równo pół wieku od momentu, kiedy na kolonialne miasto Yungay w Peru zeszła lawina, zmiatając je z powierzchni ziemi. Tragedia odbiła się tak dużym echem, że teraz w te okolice ściągają turyści, aby zobaczyć pozostałości zabudowań, a mieszkańcy odbudowanego zaledwie kilometr dalej miasteczka są ich przewodnikami. Jednak obawa przed niebezpieczeństwem płynącym z niegdyś świętej góry Huascarán jest w miejscowych nadal silna.