Relacja

MDAG 2022: Jak to jest z tą miłością? Recenzujemy "Kocha, nie kocha"

Filmweb / autor: /
https://www.filmweb.pl/article/MDAG+2022%3A+Jak+to+jest+z+t%C4%85+mi%C5%82o%C5%9Bci%C4%85+Recenzujemy+%22Kocha%2C+nie+kocha%22-146673
MDAG 2022: Jak to jest z tą miłością? Recenzujemy "Kocha, nie kocha"
źródło: materialy promocyjne
Trwa internetowa odsłona 19. Millennium Docs Against Gravity. Na stronie festiwalu wybrane filmy można oglądać do 5 czerwca. Jeśli więc przegapiliście jakieś tytuły, wciąż możecie nadrobić zaległości. My też to robimy i regularnie dzielimy się z Wami wrażeniami po obejrzeniu ciekawych odkryć. Dziś mamy dla Was recenzję duńskiego dokumentu "Kocha, nie kocha", w którym autorki (trzy reżyserki) opowiadają o współczesnym obrazie miłości. Ich bohaterowie dzielą się w nim swoimi miłosnymi doświadczeniami. Nasz autor Marcin Pietrzyk zapewnia, że płynące z filmu wnioski mogą Was zdziwić. 

***


recenzja filmu "Kocha, nie kocha"



Miłość w państwie duńskim
autor: Marcin Pietrzyk

Nie ma dnia, żebyśmy nie byli bombardowani w mediach sensacyjnymi wiadomościami o kryzysie związków i upadku miłości. Autorki dokumentu "Kocha, nie kocha" postanowiły przesiać ten informacyjny miszmasz i sprawdzić u źródeł, jak z tą miłością wśród współczesnych ludzi aktualnie jest. Odpowiedź może Was zaskoczyć.

Konstrukcja dokumentu "Kocha, nie kocha" jest banalnie prosta. Trzy reżyserki poprosiły grupę Duńczyków reprezentujących różne orientacje i postawy wobec miłości i związków, by opowiedziały o swoich sercowych doświadczeniach. Przeplatające się ze sobą historie tworzą tu rozszerzony (choć nie uniwersalny) obraz relacji intymnych.


Pierwsza połowa dokumentu najbardziej zaskoczy tych, którzy rozpaczają nad zanikiem romantycznego scenariusza budowania związków. Relacje bohaterów nie różnią się bowiem niczym od wypowiedzi kochanków sprzed 30, 50 czy 70 lat. Okazuje się więc, że może i pokolenia się zmieniają, ale etapy zakochania nie. Stałe są niepewność i odurzająca fala optymizmu, gdy okazuje się, że druga osoba jednak czuje to samo, a także radość z możliwości dzielenia się uczuciem. Nawet to, co przychodzi później, jest stare jak świat: z czasem fala entuzjazmu opada, ignorowane dotąd wady wyostrzają się, a nieporozumienia przybierają na sile. Gdy uczucie odchodzi, rozchodzą się też zakochane w sobie kiedyś osoby.

I dopiero na tym etapie zaznacza się pokoleniowa różnica. Okazuje się, że współcześni kochankowie z zaskakującą łatwością akceptują koniec związku. Owszem, przyznają, że pozostaje tęsknota za stanem uniesienia z początkowej fazy zakochania, ale dla bohaterów "Kocha, nie kocha" to nie koniec świata. Życie toczy się dalej. Na ile prawdziwa jest to postawa, a na ile poza przybrana przed kamerami, tego oczywiście nie jesteśmy w stanie sprawdzić. Dokumentalistki pełnią tu rolę biernych słuchaczek, głos zabierają rzadko. Nie drążą i nie wydaje się, by docierały do sedna, nawet jeśli podejmują próby zgłębienia tematu. Nie wiemy więc, dlaczego jedyną parą z "Kocha, nie kocha", która przetrwała fazę zakochania, to ta pozostająca w otwartym związku.

Całą recenzję filmu "Kocha, nie kocha" można przeczytać TUTAJ

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones